Reklamy

Znany z The Very Polish Cut Outs weteran sceny klubowej rusza w duchologiczne łowy muzyczne.

Jest wiele dobrych, małych wytwórni na polskiej scenie, a właśnie dołącza kolejna – Superkasety, za którą stoi DJ Duch. Pod tą ksywą kryje się Jędrek Jendrośka, od dekady aktywnie działający w różnych zakątkach sceny klubowej – m.in. prowadził portal Lineout.pl, występował także pod ksywą DJ Ryan R i ma na koncie wydawnictwa w kultowej wytwórni The Very Polish Cut Outs. Niedawno wypuścił Sześć stóp pod ziemią, rewelacyjny mixtape z perełkami polskiego rapu. Superkasety mają kontynuować tę diggerską i eklektyczną wyprawę.

Jeśli chodzi o samą nazwę, to zainspirowałem się Awesome Tapes From Africa – w naszej części świata też są fajne kasety, które czekają na odkrycie  – mówi DJ Duch. Wytwórnię założyłem pierwotnie dlatego, że chciałem wydawać po prostu swoje mixtape’y, a ich tworzenie i wydawanie w formie fizycznej jest teraz, mam wrażenie, w totalnym odwrocie – nikt tego nie robi. Parę lat temu prawie każdy miał swoją serię podcastów, były słynne serie jak Fabric Live itd. Teraz tego już nie ma – roboty, które wychwytują muzykę objętą prawami autorskimi zabiły zupełnie sztukę zmiksowanej muzyki (w każdym razie w formie nagrań). 

Podobnie jest z samplami – mało dziś muzyki opartej na samplach, a nawet jeśli taka jest, to nie ma wytwórni, które mogłyby ją wydawać, bo albo się boją, albo nie stać ich na „wyczyszczenie” sampli. Uważam, że muzyka bardzo na tym utraciła i ubolewam nad tym. Nie jestem za piractwem i kradzeniem czyjegoś dorobku ot tak, ale uważam, że kreatywne wykorzystanie czyjejś muzyki powinno być w rozsądnych granicach dozwolone. To grubszy temat i nie chcę tego roztrząsać, ale powiedzmy, że Superkasety nie zrobią nikomu tyle krzywdy, co może zrobić Kanye West czy Drake, a aktualnie wykorzystujące czyjąś muzykę „małe” Superkasety są w świetle prawa traktowane tak samo jak wspomniani giganci rapu – tłumaczy swoją filozofię artysta i wydawca.

Pierwsze wydawnictwo, Fruwający przestępca ETNOBOTANIKI, pojawi się 5 października na kasecie, a 15 listopada na winylu. Od razu postanowiłem, że ich wydam w swoim nowym labelu, a mixtape najwyżej poczeka. Pokazywałem znajomym i grałem na imprezach ETNOBOTANIKĘ, wszystkim się podobało – mówi DJ Duch. Są już kolejne plany dotyczące wytwórni Superkasety: aktualnie, prócz ETNOBOTANIKI mam plany na kolejne dwa wydawnictwa, a wszystkie trzy razem łączy jedno – są oparte na samplach i są albumami i mixtape’ami zarazem. ETNOBOTANIKA jest zmiksowana, kawałki przenikają się. Kolejne wydawnictwo to miks editów utworów z Polski i Europy Wschodniej. Później będzie beattape. To wszystko oczywiście w temacie duchologii, czyli czerpania inspiracji i sampli przede wszystkim z lat 80. i 90., które nie zostały jeszcze dostatecznie „zbadane” i wykorzystane, a te z naszych rejonów Europy to już totalna terra incognita. Z jednej strony chciałbym zatem w ramach Superkaset robić to, co robię jako DJ Duch, czyli prezentować i odkrywać muzykę z Europy Środkowej i Wschodniej z lat 90. i okolic (wcześniejsze dekady, ale też wczesne 00’s), a z drugiej strony chciałbym też przedstawić współcześnie funkcjonujących artystów i artystki, którzy i które w kreatywny sposób czerpią z tego dorobku. W jednej i drugiej sferze jest się czym pochwalić, a miejsca na to, żeby to zrobić – mam wrażenie – do tej pory nie było.

Trzymamy kciuki za wytwórnię, a poniżej możecie sprawdzić dwa utwory z nadchodzącej płyty i złożyć pre-order.

WIĘCEJ